sobota, 22 września 2012

For your tears of joy

Podpatrzony patent na chusteczki dla gości.

Szukając inspiracji do pisania pracy licencjackiej byłam zdziwiona, jak wiele prezencików i podarków można ofiarować gościom na ślubie. W ogóle taka możliwość dopiero do mnie dotarła. Szukałam bardzo wnikliwie, nie raz byłam zaskoczona. W Polsce spotkałam się jedynie z cukierkami, migdałami w cukrze lub czekoladkami, szczytem było zdjęcie nowożeńców na papierkach. :) Na Amerykańskich stronach zobaczyłam "wiele przedmiotów", które można kupić, by uprzyjemnić gościom uczestnictwo w przyjęciu. Robi się specjalne koce, którymi goście mogą się okryć, kiedy mają ochotę pospacerować po ogrodzie, a jest chłodno, wystawia się kosze z japonkami, czyli tzw. flip-flops, które weselnicy mogą przywdziać, gdy zmęczą im się stopy eleganckim obuwiem. Widziałam specjalne wachlarzyki i parasolki. Pełno jest też w sieci małych prezencików w postaci mini-ramek na zdjęcia, magnesów wszelakich, notesików, długopisów, zakładek do książek, paczek zapałek, miniaturowych pudełeczek na biżuterię, buteleczek z alkoholem, słoiczków miodu czy herbaty. Oczywiście wszystko koniecznie musi być z inicjałami pary młodej i datą zawarcia przez nich małżeństwa.

Wymieniam to wszystko, nieco ironizując. Wiem, że nie każdy ślub w Stanach wygląda jak te, które widzimy w filmach. Może nawet mało który tak wygląda. Trzeba przyznać też, że wiele tych pierdółek jest dość drogich i nieużytecznych po ślubie. Jednak są możliwości! Nie mówię, że teraz z każdego Polskiego wesela goście mają wychodzić z walizką prezentów, bo to nie w tą stronę przecież działa. :) Pokazuję tylko możliwość. :) Tym bardziej, że jest wiele małych i (tanich) pomysłów na prezenty. Wystarczy rozejrzeć się po sieci. :)

Dzisiaj chciałam pokazać jeden z nich - chusteczki jednorazowe dla gości ślubnych. Pojedyncze chusteczki higieniczne, ładnie zapakowane i opatrzone stosownym tekstem. Oprócz miłego podarku jakim są, spełniają też funkcję użytkową (której brak można zarzucić wielu upominkom). Zagraniczne wyglądają na przykład tak:

Zdjęcia z  http://www.etsy.com/

Zdjęcia z  http://www.weddingbee.com/
Nigdzie nie znalazłam Polskich odpowiedników. Szukałam bardzo długo, zapewniam Was. ;) Spotkałam jedynie chusteczek w różne wzory - serduszka, napisy czy z parą młodą. Do kupienia tylko w paczkach, nie na sztuki. Fajne, ale jest to coś innego jednak.

Z kilku powodów. spodobał mi się pomysł tych jednorazowych chusteczek Nie wszystkich można zaprosić na wesele, a każdemu chciałaby się podziękować za przyjście. Poza tym, chcieliśmy poprosić gości o przyjęcie za nas Komunii Św, a przed ślubem nie ma jak o tym powiedzieć. Kiedy ksiądz o tym mówi, nie wszyscy słuchają. Część uważa, że tak mówi, bo musi, "taki zawód". Inaczej takie prośby są odbierane, kiedy kierują je Młodzi. Wielu osobom pomysł chusteczek bardzo się spodobał, niektórzy wzięli je na pamiątkę.
Oprócz sposobu komunikacji z gośćmi (tekst może być przecież dowolny), mają one aspekt praktyczny. W ferworze przygotowań zdarza się nie zabrać ze sobą chusteczek. Mogą być potrzebne w trakcie wzruszeń, ale i kiedy dopadnie kogoś niespodziewany katar. :) Wiele osób mówi, że nie płacze na ślubach. No cóż, że tak powiem... kiedyś musi być ten pierwszy raz. :) Nie będę wymieniać, kto u nas po raz pierwszy płakał, ale dodam, że nie była to jedna osoba. ;P 

Nasze wyglądały tak:

Trochę słabo je widać, ale tutaj są już na ławkach w kościele. Nie wpadłam na to, żeby sfotografować je wcześniej.
Oczywiście można część rozłożyć w kościele, a resztę zostawić i ustawić gdzieś na sali weselnej. Przyjęcie również jest pełne wzruszeń.

A teraz dobra wiadomość dla tych, którym pomysł jednorazowych chusteczek się spodobał!!!
Można je już kupić w Polsce! 
Bezpośredni link do chusteczek jest tu

Jest to ten sam model, który był u nas na ślubie, ponieważ jest robiony przeze mnie. :) Do wyboru macie dwadzieścia kolorów papieru i wstążek oraz trzynaście czcionek. Domyślnie tekst brzmi:

Jeśli z wzruszenie uronisz łzę jedną lub dwie,
Weź tą małą chusteczkę i otrzyj je.
Za Twą obecność jesteśmy bardzo wdzięczni,
Prosimy, przyjmij Komunię Św. w naszej intencji.
Katarzyna i Aleksander
10 lipca 2012

Nie upieram się przy nim. :) Nawet lepiej, jeśli każda para go zmieni na swój użytek. Albo wymyśli swój. Im bardziej "swój", tym lepiej. Ja już swój ślub miałam. ;P

Teraz różne wersje kolorystyczne. Są to jedynie przykłady. W łączeniu kolorów panuje pełna dowolność. Jedyne, czego nie polecam, to biały karton. Mało które chusteczki są tak białe jak kartki i mogą wyglądać na przybrudzone przy śnieżnobiałym papierze.
Jeśli chcecie zobaczyć wybór kolorów i czcionek, na stronie z chusteczkami należy wejśc w galerię zdjęć. Na samym końcu znajdziecie wzorniki.









Co o tym myślicie? Przydatny gadżet czy zbędny dodatek?

3 komentarze:

  1. Patent z chusteczkami jest genialny pewnie w przyszłości sama wykorzystam coś takiego ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. 44 yrs old Software Consultant Giles Gudger, hailing from Pine Falls enjoys watching movies like Not Another Happy Ending and Urban exploration. Took a trip to Teide National Park and drives a Bugatti Type 57S Atalante. dlaczego tego nie sprobowac

    OdpowiedzUsuń
  3. prawnik rzeszów - Jesteśmy prawnik-rzeszow.biz, kancelarią prawną z siedzibą w Rzeszowie. Jesteśmy małą kancelarią, dopiero zaczynamy swoją działalność, dlatego potrzebujemy dotrzeć do większej liczby osób. Oferujemy usługi prawnicze i musimy rozpowszechnić naszą nazwę, więc jeśli masz czas, aby napisać o nas, będziemy wdzięczni. Chciałabym podziękować za poświęcony czas, ponieważ wiem, że jesteście bardzo zajęci i naprawdę to doceniamy. Jeśli masz jakieś pytania, proszę nie krępuj się pytać.

    OdpowiedzUsuń

Kontakt

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *